popup newsletter popup newsletter
Złoto na talerzu – jak smakuje jadalne złoto?

Złoto na talerzu – jak smakuje jadalne złoto?

   0 Komentarzy

Już od jakiegoś czasu słyszy się o dekorowaniu ciast, tortów, czy lodów jadalnym złotem. Niektórzy spożywają likier z płatkami złota, inni pozłacają nim mięso i rozmaite dodatki. To sprawa dla wielu wciąż całkiem kontrowersyjna, bo chociaż złoto nie ma praktycznie żadnych właściwości smakowych – coraz częściej gości na talerzach. Jak smakuje jadalne złoto i czy warto je spożywać?

Pierwsze próby kosztowania złota

Dodawanie złota do potraw to wbrew pozorom wcale nie współczesny wymysł. Przygotowanie dań, które następnie zdobiono złotem czy dodawanie płynnego złota do napojów już od wieków cieszy się dość sporą popularnością. Pierwsza wzmianka o tradycyjnym gdańskim likierze zwanym Goldwasser pochodzi już z XVI wieku. Zarówno w czasach zaprzeszłych, jak i obecnie, złoto dodawane do potraw podnosiło prestiż dania i sprawiało, że uchodziło ono za bardziej luksusowe. Oczywiście nie każdy mógł sobie na to pozwolić, niektórzy mogli wyłącznie pomarzyć o kosztowaniu tego pierwiastka.

Na myśl o złocie, w głowie pojawiają nam się takie skojarzenia, jak bogactwo, coś wyjątkowego i luksusowego. Użycie złota w produkcji jakiegokolwiek towaru znacznie podwyższa jego cenę. Podobnie jest w przypadku dań, deserów czy napojów. Złoto samo w sobie jest drogie, dlatego dania, do których zostanie dodane, automatycznie kosztują więcej. Przykładowo: restauracja miesząca się Dusseldorfie serwuje Golden Kaiserschnitzel. Jest to sznycel pokryty truflą i płatkami złota. Koszt tego przysmaku to 1,5 tys. euro!

Gdzie w Polsce można skosztować potrawy z jadalnym złotem?

Jeżeli ciekawi Cię, jak smakuje złoto, nie musisz wcale daleko wyjeżdżać. Dania wzbogacone tym cennym pierwiastkiem możesz znaleźć chociażby w trójmiejskich restauracjach, takich jak Goldwasser (lokal noszący nazwę słynnego gdańskiego likieru z płatkami 24-karatowego złota, delikatnie unoszącymi się w butelce). Likier ze złotem ma bardzo nietypowy smak, na przód wychodzą tu nuty ziołowo-korzenne. Według swojej pierwotnej receptury, Goldwasser jest oparty na mieszance aż 20 ziół.

W trójmieście można skosztować również innych dań i napojów z dodatkiem jadalnego złota. Znajdą się tu przekąski takie jak:

  •        pâté z dodatkiem armaniaku i złota
  •        foie gras smażone w sherry z dodatkiem złota
  •        stek „Black Angus” z dodatkiem złota.

Złoto na słodko – dodawane do ciast i deserów

Złoto jest coraz powszechniej używane w branży cukierniczej. Nic dziwnego, ponieważ ludzie bardzo często „jedzą oczami”, a połyskliwe desery cieszą nie tylko podniebienie, ale także oko. Jednakże cena za taki przywilej zaskoczy niejednego. W Dubaju, można dostać babeczki pokryte 23-karatowym złotem, warte 1007 dolarów. Pozłacany doughnut może kosztować nawet i 1682 dolary, a pudding z dodatkiem złota i diamentów to uczta warta 34 tysiące dolarów!

Jednak aby skosztować złota, nie musimy bukować lotów do Dubaju. Jest ono stosowane również w naszym rodzimym cukiernictwie, jednak w znacznie mniejszych ilościach. Zdobione złotem słodkości są podawane w cukierni Umam. W ich ofercie znalazły się tarty zdobione złotem, ciasto kasztanowo-gruszkowe, tort Pavlova i złociste torty weselne. Kawałek ciasta oprószonego jadalnym złotem zapłacimy około 20 zł. 

Płynne złoto – jak spożywać?

Złoto można znaleźć również w postaci płynnej w rozmaitych koktajlach. Jeżeli zastanawiasz się, jak smakuje złoto w takiej postaci, odpowiemy krótko – nie wpływa ono na smak drinka. Sprawia wyłącznie, że uchodzi on wtedy za bardziej luksusowy. Złote dodatki w alkoholach, drinkach i koktajlach, to wyłącznie marketingowy zabieg, który dodaje im prestiżu.

Złoto praktycznie nie ma żadnych wartości smakowych. Jednakże wbrew pozorom, ma ono bardzo pozytywne działanie na organizm. Jest stosowane w medycynie od wieków, a w najczystszej postaci pomaga między innymi na:

  •        zaburzenia krążenia,
  •        miażdżycę,
  •        choroby układu oddechowego,
  •        reumatyzm,
  •        bóle mięśniowe.

Pozytywnie oddziałuje także na organizm w okresie przemęczenia i drażliwości.

Jadalne złoto – gdzie kupić?

Jednak nie warto płacić ogromnych sum na wystawne drinki, których celem jest wyłącznie rozpieszczenie pijącego. W naszym sklepie ze zdrową żywnością, możesz zakupić jadalne złoto w rozsądnej cenie i własnoręcznie dodawać go do potraw. Wystarczy, że zamówisz złoto jadalne 23-karatowe. Koszt 0,2g wynosi 199,99 zł. Dzięki temu, możesz zjeść bogato, wcale nie wydając dużej sumy!

Zostaw odpowiedź

* Nazwa:
* E-mail: (Nie publikowany)
   Strona WWW: (Site url withhttp://)
* Komentarz
Type Code